wtorek, 18 lipca 2017

trochę się działo....


oj długo mnie tu nie było...
czasem w życiu nie układa się tak jakbyśmy chciały...
ale powoli wszystko wraca na właściwe tory.... 
w robótkach nie powiem, bo się troszkę działo,
 pomagały mi one choć trochę zrelaksować się....

a było troszkę ślubnie (Vervaco)
dla Darii i Wojtka :)



metryczkowo - czyli buciki Vervaco x3  :)






 komunijnie też było (Vervaco)...


a i troszkę szyciowo było dla fana VW 

to tyle
P-O-Z-D-R-A-W-I-A-M



14 komentarzy:

  1. Przepiekne prace:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczne hafciki i bardzo fajne poduchy:-)
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow ileż prac i to pięknych prac :) również uwielbiam wzory Vervaco, zawsze je szybko i miło się haftuje

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze, że w kwestiach pozarobótkowych wszystko się układa i niech tak będzie na przyszłość. A hafty przepiękne. Szczególnie ten ślubny mnie zauroczył (jeszcze tego wzoru nie widziałam). Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. OOOh nie próżnowałaś Moja Droga ! Piękne hafty ! Podziwiam, bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  6. widzę że tak jak ja lubisz wzorki VERVACO ,śliczne są w twoim wykonaniu

    OdpowiedzUsuń
  7. Aaaaa! Poduszki sa ekstra! I podziwiam hafty... wspaniałe!

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękne prace, najbardziej podoba mi się pamiątka ślubna!

    OdpowiedzUsuń
  9. Fantastyczne hafty i poduszki śliczne!

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDE ODWIEDZINY I KAŻDY KOMENTARZ ♥
ZADASZ PYTANIE - POSTARAM SIĘ ODPOWIEDZIEĆ