poniedziałek, 22 kwietnia 2013

oprawiona i...

ślubna pamiątka wróciła dziś z oprawy...




-----------------------------------------------

nie wiem czemu, ale zapomniałam o tym zdjęciu poniżej...
tyle się na dziergałam, tyle się na szydełkowałam, tyle się na powieszałam...
 a nie pokazałam Wam moich gałązek wielkanocnych :))


dziergane "wytworki" i szydełkowe zajączki popakowane...
poczekają sobie do następnych świąt wielkanocnych...

 

piątek, 19 kwietnia 2013

jeszcze trzy...

do beżowej dołączyły trzy kolorowe serwetki ...
 szydełkowanie baaaaardzo wciąga...






w weekend do kompletu powstaną jeszcze dwie...

 ♥ ♥ ♥

 dzisiejszy zakup na poprawę nastroju...


P-O-Z-D-R-A-W-I-A-M  
witam nowe obserwatorki, 
cieszę się bardzo, że Was przybywa :)
dziękuję też, za każdy pozostawiony komentarz...



sobota, 13 kwietnia 2013

szydełkowo...

 oswajam się z szydełkiem...
dziś powstały takie dwie, małe kwiatuszkowe serwetki...


kwiatuszek po lewej zobaczyłam na blogu Annette   
ślicznie kolorowo u niej od tych kwiatuszków...
a u mnie kolorowa bawełna na wykończeniu...
 ale może jakieś dwie-trzy serwetki uda mi się jeszcze naplątać :)
kwiatuszek po prawej już jakiś czas temu napotkałam na blogu u Doroty
i odgapiłam go ze zdjęć oczywiście...



muszę koniecznie zaopatrzyć się w kolorową bawełnę...



 
Pozdrawiam Was weekendowo i szydełkowo :)


poniedziałek, 8 kwietnia 2013

ten szczególny dzień...


dla Natalii i Przemysława
nastąpi w maju...


a dokładniej 18 maja 2013 roku :)

pamiątkę haftuję na zamówienie siostry i .... :)
 

dotąd haftowałam na aidzie,
to moja pierwsza pamiątka ślubna na lnie
 i nie ostatnia, bo ja
 bardzo, ale to bardzo pokochałam LEN ♥
nici oczywiście dmc 
na razie to tyle....

P-O-Z-D-R-A-W-I-A-M