od dawna podobały mi się wiercone ażurowe gęsie wydmuszki...
odkładałam i odkładałam wypróbowanie wiercenia takich jajek....
aż decyzja zapadła po niedawnych urodzinach - kupuję multiszlifierkę :)
i oto weekendowe efekty:
na razie powstały dwa ażurki...
wzorki odgapione z internetu (jajko po prawej) - ale i coś tam z głowy (jajko po lewej)...
nawet obyło się bez żadnych zniszczonych wydmuszek :)
fajna sprawa takie wiercenie - tylko pyli się dość mocno i ten odgłos borowania.....
no i ręka niewprawiona to i trochę boli - ale ból do przeżycia :)
na koniec wydmuszki pomalowałam białą farbą akrylową
nie było matowej to kupiłam jedwabisty połysk - ale kupię na pewno biały mat...
bo matowe bardziej mi się podobają - choć te też są niczego sobie :)
ażurowych jajek niedługo będzie więcej :)
Niczego sobie? Piękne są! Nigdy nie odważyłam się wiercić w wydmuszkach, ale bardzo mi się podobają prace innych. To takie koronkowe jajka, a ja kocham koronki :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Iwonko :) też miałam dość duże obawy, ale teraz tak sobie myślę, że niepotrzebnie tak długo zwlekałam z tym wierceniem :) spróbuj - dasz radę!
Usuńpozdrawiam
Dałabym radę, ale chyba sobie odpuszczę - czasu brak - to taki prozaiczny powód, ale jaki życiowy ;)
Usuńwłaśnie czasu też potrzebowałabym pilnie :)
UsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńPiękne jajeczka. mnóstwa pomysłów na kolejne :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńCudne jajeczka.
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńPrześliczne :)
OdpowiedzUsuńDekoracja WIELKANOCNA jedyna w swoim rodzaju nie wymagająca nic poza bukietem kwiatów na stole.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwłaśnie tak: jajka ażurki + kwiaty = OK i wystarczy :)
Usuńrównież pozdrawiam
Koronkowa robota! Podziwiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczne <3 nigdy bym nie pomyślała, że w wydmuszkach można wiercić i że będzie taki efekt...
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem ;-)
Pozdrawiam
Ania
dziękuję :) kiedy zobaczyłam je dość dawno temu urzekły mnie bardzo i ciągle "chodziła" za mną chęć wiercenia - no są i jeszcze trochę ich będzie :)
Usuńpozdrawiam
wyglądają świetnie!:)
OdpowiedzUsuńdziękuję
Usuńsuper jaja i b. ładne poczatki, jak sie wprawisz to bedziesz tworzyć same cudenka :)
OdpowiedzUsuńdziękuję - fajnie mi się dziurkuje :)
UsuńZdolniacha:) Jak próbowałam z w zeszłym roku wiercić, to najbardziej przeszkadzał mi zapach tej palonej skorupy. Okropny, był gorszy niż dźwięk i pył:(
OdpowiedzUsuńdziękuję :) fakt, zapaszek z lekka śmierdzący - ale da się przeżyć :) na wysokich obrotach chyba bardziej odczuwalny a jak je zmniejszyłam to zapach nie był już tak intensywny :)
Usuńpozdrawiam
Rewelacja! Ażurki nie wyglądają na początkujące.
OdpowiedzUsuńPewnie co jajko to będzie ładniejsze!
też mi się wydaje, że każde kolejne jajko wygląda lepiej :)
UsuńO wow! Jestem pod wrażeniem! Twoje jaja są idealne! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję - oj daleko im do idealności, ale staram się i jest coraz lepiej :)
Usuń