Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dziergane bombki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dziergane bombki. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 6 grudnia 2015

na okrągło....


 w minionym tygodniu, między haftowaniem dwóch obrazków 
(jeden ślubny - wczoraj skończony, drugi urodzinowy - jeszcze się haftuje)
wypełniam kolorowe bombki....


w tym roku mam ogromną ochotę na białą choinkę :)
kolorowe bombki + białe lampki
zobaczymy co z tego wyjdzie.....



p-o-z-d-r-a-w-i-a-m


czwartek, 12 listopada 2015

mini kolorowe bombki...


powstają małe błyszczące bombki...
bardzo lubię je dziergać...
na razie płaskie ale już za chwilkę będą okrąglutkie...




 będą też mini bombki w kolorze błękitnym, pomarańczowym 
i wg sklepu w kolorze drzewa różanego - jestem bardzo ciekawa tego koloru...
mam nadzieję, że w piątek paczka dotrze...



niedziela, 28 września 2014

powoli zaczynam...


produkcję bombek :)
zaraz październik, za krótką chwilkę będzie listopad...
a grudzień też pojawi się równie szybko :)
choinka nie będzie jedno czy dwukolorowa...
moja w tym roku będzie wielokolorowa + białe lampki



ciężko im zrobić w miarę dobre zdjęcia...
 bombki w słońcu pięknie się błyszczą
 na choince od lampek też będzie taki efekt
wiem bo sprawdziłam w zeszłym roku - miałam zrobionych 18 sztuk
ale nie mieszałam ich z wełnianymi biało-czerwonymi  ( klik )


korzystając z ostatnich pogodnych dni popstrykałam zdjęcia w ogródku...
mam tylko nadzieję, że żaden sąsiad mnie nie widział :)











bombek mam w sumie 38 sztuk 
przez ostatni tydzień zrobiłam 20 sztuk 
włóczkę mam bodajże w 20 kolorach 
zobaczymy ile uda mi się ich zrobić do świąt... 


-------------------------------


obrazek "Sklep z zabawkami" powoli się haftuje
jakoś straciłam do niego serce...
wszystko przez tą nie do końca przemyślaną zamianę aidy....


P-O-Z-D-R-A-W-I-A-M
-------- KOLOROWO--------




czwartek, 31 października 2013

kolorowe love...


bombki...bombki...bombki...bombki...bombki...bombki...


z taśmy produkcyjnej zeszło piętnaście bombek
w różnych kolorkach....





 

P-O-Z-D-R-A-W-I-A-M
-------- KOLOROWO--------




sobota, 12 października 2013

kolorowe kulki...


  znowu bombki...
jeszcze trochę Was pomęczę...
niestety nic na to nie poradzę
 po prostu bardzo, ale to bardzo lubię je dziergać...
i nie mogę przestać :)


robię je praktycznie jak automat...
w trakcie filmu czy jakiegoś innego ciekawego
lub mniej ciekawego programu w tv....
i tak zeskakuje z drutów pierwsza, druga, trzecia...
 potwierdzam - jestem uzależniona...


ale nie martwcie się...
 coraz bliżej święta :)
a od świąt niestety czeka mnie odwyk...



P-O-Z-D-R-A-W-I-A-M
 i miłej niedzieli Wam życzę



środa, 9 października 2013

włochate....


na początek cztery kolorowe...


 róż, jasny fiolet, szary i ecru....




na pewno dołączy jeszcze:
ciemny fiolet, beżowy, czerwony, pomarańczowy,  niebieski, jasny zielony...
a to jeszcze nie koniec kolorów...




sobota, 5 października 2013

bombki włochate też będą...


skandynawskich bombek mam do wydziergania jeszcze osiem...
ale wełny mi zabrakło...
sklep czeka na dostawę - więc i ja cierpliwie poczekam...
ale nic straconego, bo w tym czasie powstaną włochate bombki :)
pierwsza jest biała
 

kolejna będzie mlecznobiała...
różnica może nie duża, ale widoczna :)






P-O-Z-D-R-A-W-I-A-M


sobota, 14 września 2013

malutka zapowiedź...


powstały (na razie) dwie bawełniane bombki - dla Was...


jeszcze nie teraz ale bliżej świąt - bo teraz mogłabym zostać posądzona o przywoływanie zimy :)))
 zaproszę Was na moje małe candy... 


na pewno jeszcze coś do-dziergam :)
na pewno coś dorzucę...


to będzie  moje pierwsze candy...
candy bombkowe...



 czujcie się już zaproszone ♥



 P-O-Z-D-R-A-W-I-A-M



wtorek, 10 września 2013

sweterki i "orbitowe" pudełko.....


stan na dzień dzisiejszy:
18 wypchanych bombek i 22 "sweterków"
co oznacza, że do wydziergania zostało mi już 15 sztuk :)
wypełnianiem zajmę się później....


ostatnio stojąc w sklepie do kasy spojrzałam na pudełko po gumach...
akurat pani wymieniała prawie puste na pełne...
zapytałam czy mogę je sobie zabrać - mogłam :)


 w domu okleiłam je szarą taśmą papierową
nie jest może zbyt urodziwe ale za to jakie przydatne :)



na razie zostanie takie w stanie surowym,
myślę, że kiedyś będzie ładniejsze...
bardziej kolorowe, albo w jakiś wzorek...
może pomieścić sporo bombkowych sweterków...


albo trochę kolorowych włóczek...



albo przyda się na jakieś inne "przydasie" :)

-----------------------

bardzo dziękuję Wam za odwiedziny
i pozostawione komentarze ♥


P-O-Z-D-R-A-W-I-A-M