jakoś tak wyszło, że dość mocno zaniedbałam bloga....
podczas nieobecności wyhaftowałam TYLKO jedną metryczkę....
jest to jedna z moich ulubionych metryczek
a i przyszli rodzice też ją bardzo często zamawiają :)
trochę ich już wyhaftowałam w wersji niebieskiej jak i różowej....
tą haftowałam na Flobie Superfine 35 ct nićmi DMC
na-dziergałam za to trochę kolorowych bombek na choinkę - było ich w sumie ok 90 sztuk...
planowałam ubrać żywą choinkę a była sztuczna...
nawet jej zdjęć nie popstrykałam....
przez ten czas byłam ogarnięta totalną niemocą,
niechęcią, znużeniem i sama nawet nie wiem czym jeszcze...
POSTARAM SIĘ
naprawdę POSTARAM SIĘ
bywać częściej....
-----------------------------------------------------
Zapisałam się u Doroty z dawnego Sielankowego Dziergania na candy
a upominkiem jest cudny komplecik szydełkowych serwetek:
foto sielskachata.blogspot.com |
Cudna metryczka..niczym namalowana a nie wyszyta :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
K.
świetny hafcik :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszła ta metryczka i wracaj do nas szybciutko...WoW zrobiłaś tyle bombek i się nie pochwaliłaś, ja dorobiłam się tylko tej jednej :D ale nie miałam głowy do niczego nawet gwiazdek nie dokończyłam, może uda mi się w tym roku coś stworzyć, zawsze coś się dzieje i to nie koniecznie pozytywnego i tak wychodzi :( ...Marzenko zrobiła byś mały kursik z bombek ;) ?
OdpowiedzUsuńJa i kursik? jakoś tego nie widzę....ale pomyślę o tym i może coś z tego wyjdzie :)
UsuńTrochę się u mnie działo i to właśnie mało pozytywnego... stare porzekadło mówi - "małe dzieci mały kłopot - duże dzieci duży kłopot" ........
Pozdrawiam
piękna metryczka, , a na kursik tez bym chętnie zaglądnęła
OdpowiedzUsuńjeśli się taki pojawi dam znać :)
UsuńMetryczka super Ci wyszła! Pięknie ją oprawiłaś.
OdpowiedzUsuńJak mogłaś się nie pochwalić bombkami? Mam nadzieję, ze kiedyś je zobaczymy.
Wracaj!
dziękuję Edytko! miałam tyle planów a nic z nich nie powychodziło... ale bombki pokażę na pewno :))
Usuńsuper praca,pieknie wykonana i pięknie oprawiona
OdpowiedzUsuńFajna wzór na metryczkę :) i postaraj się bywać częściej. Co do candy u Doroty, to kiedyś wygrałam jedno i nigdy serwetek nie otrzymałam, więc daruję sobie :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten wzór :)
OdpowiedzUsuńrównież go lubię ale nie wiem czy nie przestanę, bo muszę wyhaftować w najbliższym czasie jeszcze dwie takie metryczki i też wersji błękitnej :))
UsuńPiękna metryczka. Jeszcze z takim materiałem do haftu nie miałam styczności .
OdpowiedzUsuńdziękuję Iskierko! dość fajnie się na niej haftowało, ale jednak doszłam do wniosku, że wolę Belfast 32ct :))
UsuńBuciki pięknie wyglądają w takiej oprawie :) Mam nadzieję, że słowo "chyba" w tytule posta, tylko przypadkiem się tam zaplątało.
OdpowiedzUsuńteż mam taką nadzieję :))
UsuńŚliczna ta metryczka! Będzie miłą pamiątką.
OdpowiedzUsuńdziękuję Kropko :)
UsuńPiekna metryczka i slicznie oprawiona:-),
OdpowiedzUsuńZagladalam czesto w nadzieji , ze ujrze nie tylko te cudne bombki ale cala choinke!Niestety sie nie doczekalam:-(
Poz.Dana
Bardzo mi przykro :( ale na najbliższe święta poprawię się i będzie jak należy, czyli żywa choinka i te bombki :))
UsuńPozdrawiam
Ślicznie Ci wyszła na Flobie.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna. Nie liczy się ilość tylko jakość!:)
OdpowiedzUsuń