wtorek, 12 czerwca 2012

przerywnik...

 kupiłam kilka słoiczków z "dziurawymi" zakrętkami i jeden wykorzystałam na nici...


cały słoiczek z zawartością:


dokończyłam też ślubny obrazek - teraz kolej na stolarza :)


 Jagna, Haft i Patchwork i Grażynko dziękuję za miłe komentarze :)
Pozdrawiam i zapraszam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDE ODWIEDZINY I KAŻDY KOMENTARZ ♥
ZADASZ PYTANIE - POSTARAM SIĘ ODPOWIEDZIEĆ