niedziela, 12 lutego 2012

Na lnie - Cleoma Spinosa....

Bardzo podobają mi się prezentowane na blogach hafty na lnie i też się pokusiłam. Początkowe krzyżyki stawiałam bardzo, bardzo wolno. Po jakiejś chwili szło już trochę szybciej. Postanowione - od dziś częściej będę haftować na lnie.
Bardzo kusi mnie wyszycie na lnie serii DFEA Botanique - ale nie wszystkich może kilku...
Na razie mniejszy obrazek z innej serii - Cleoma Spinosa:

belfast 32 ct   nici DMC


Kiedy zaczynam jakiś haft okazuje się, że brakuje mi kilku kolorów - tak jest i tym razem :)
Braki postaram się jak najszybciej uzupełnić i dokończyć haftowanie, bo jak znam siebie szybko pokusi mnie, aby zacząć coś nowego...


...


...

1 komentarz:

  1. Nie zaczynaj nic nowego:)
    tylko ukończ ten haft,
    śliczny początek już dałaś.
    Grażyna(gra.60)

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDE ODWIEDZINY I KAŻDY KOMENTARZ ♥
ZADASZ PYTANIE - POSTARAM SIĘ ODPOWIEDZIEĆ