weekend miałam pracowity ale tak przyjemnie z igiełką w dłoni...
Schemat pochodzi z książki "Souvenirs d'enfance au point de croix" Véronique Enginger.
Trochę w nim namieszałam - nie wyszyłam nazw drzew z jakich pochodzą listki a dodałam owoc kasztana jadalnego oraz dwie mrówki :)) również z tej książki.
Haftowałam na lnie Belfast 32t kolor kość słoniowa nićmi DMC
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _
Dziękuję za komentarze pod samlerkiem - pranko, hafcik zostanie ze mną - nie będzie metryczką.
piegucha napisała, że nie widzi żadnego samplera, a przecież w katalogu DMC obrazek ten widnieje jako sampler :))))
P o z d r a w i a m ...
No popatrz jak sie nie znaja w DMC:P
OdpowiedzUsuńSuper hafcik, uwielbiam jesien:)
Śliczny jest ten samplerek, też go planuje wyszyć. Tak jak wszystkie pozostałe obrazki z tej książki :D
OdpowiedzUsuńŚwietny wzór!
OdpowiedzUsuńŚliczny obrazek. A z ciebie kobieto jest błyskawica. Dopiero co zrobiła metryczkę a tu już gotowe kolejne dzieło!
OdpowiedzUsuńZielnik pierwsza klasa:D
OdpowiedzUsuńŚliczny sampler:)
OdpowiedzUsuńśliczny-ale ty szybka haftujesz
OdpowiedzUsuńpiekny hafcik,gratuluje...
OdpowiedzUsuńJest uroczy :) a Twoje zmiany wyglądają tak, jakby mrówki i kasztan miały tam być od początku :)
OdpowiedzUsuń