powstaje peonia, ale jakoś opornie mi idzie... dużo nie zostało a nie wiem kiedy skończę...
Zrobię sobie na pewno przerwę od tej serii - bo pojawiło się zapotrzebowanie na metryczkę dla chłopca :)
Poczyniłam też jakieś tam zakupy - pochwalę się troszkę później :)
Pozdrawiam!