igielnik nie jest dokładnie taki jak u Sandry,
ale podobny jest - a wg mnie nawet bardzo podobny :))))
igielnik zrobiłam z Cotton Light Drops...
trochę nerwów mnie kosztowało szydełkowanie tą mieszanką bawełny...
trzeba mieć anielską cierpliwość, żeby nią szydełkować...
ale być może to tylko moje odczucie...
Oj jak ja kocham szydełko, jakie cudne kolory tej bawełny kupiłaś.... faktycznie dziwnie wygląda, taka słabo skręcona przędza, ale dla chcącego nic trudnego !!!
bardzo ładny,a włóczka pewnie się rozwarstwia pod szydełkiem:/za to kolory ma piękne
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńtak, włóczka rozwarstwia się i to dość mocno :( ale efekt końcowy jest fajny i kolorki też :)
Igielniczek wygląda wspaniale :)
OdpowiedzUsuńTeż pomyślałam o rozwarstwianiu się tej włóczki...
dziękuję :)
UsuńWŁÓCZKA rozwarstwia się STRASZNIE :)
Nic to rozwarstwianie,kiedy takie cudo wychodzi spod szydelka:)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję, ale gdybym wiedziała to kupiłabym coś innego i byłoby mniej nerwów :)
UsuńBardzo ładny igielnik w pięknych kolorach.Też nie lubię włóczek które rozwarstwiają się.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńFajny igielniczek :), jak spojrzałam na zdjęcie to w pierwszej chwili pomyślałam, że zrobiłaś ubranko dla miarki :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie z góry wygląda jak ubrana miarka :)
UsuńBardzo fajny igielnik. Super kolorki! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńIgielnik śliczny, piękne kolory:)))
OdpowiedzUsuńFajnie wyszydełkowałaś ten igielnik :) Dzięki za namiary na jego tutorial!
OdpowiedzUsuńdziękuję i częstuj się kursikiem :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na igielnik.
OdpowiedzUsuńktoś miał fajny pomysł i fajnie, że się nim podzielił :)
Usuńpiekny
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńOj jak ja kocham szydełko, jakie cudne kolory tej bawełny kupiłaś.... faktycznie dziwnie wygląda, taka słabo skręcona przędza, ale dla chcącego nic trudnego !!!
OdpowiedzUsuńdziękuję, a z bawełną jakoś sobie poradzę :)
Usuńpozdrawiam
śliczne kolory, warto było się pomęczyć ;)
OdpowiedzUsuńbędą powstawać "drobnostki" w jakichś odstępach czasu, bo coś dużego to już nie na moje nerwy :)))
Usuń