napracowałam się troszkę :)
ale to była przyjemna i relaksująca praca...
oto dowody:
powstały cztery skórki jajeczkowe
i do wcześniejszych dwóch skórek bombkowych dołączyła kolejna...
a kolejna już wskoczyła na druty...
♥ ♥ ♥
moje nie wypełnione jeszcze "wytworki" zgłaszam na
w imieniu Marty zapraszam wszystkich :)
Piękne!
OdpowiedzUsuńWidzę że robota wre xD
OdpowiedzUsuńBardzo fajne :)
Świetne!
OdpowiedzUsuńŚliczne skórki! Różowa z kogutkiem podoba mi się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńEdytko to jest koralowy kolor a nie różowy :)))) ale wiem, że zdjęcia są ciemne to i wygląda na róż :)
Usuńkurczę, napisałam długi komentarz i mi wcieło, wrrr... :-/
OdpowiedzUsuńchciałam powiedziec, ze fajne jajka sie szykują :)
zielone - nareszcie!! :)
znalazłam universę w trzech sklepach i o dziwo był jasny zielony :)
UsuńAleż będziesz miała piękną kolekcję jajek!:)
OdpowiedzUsuńŚwietna kolekcja skórek - przyjdę oglądać jak już je wypełnisz :))
OdpowiedzUsuńjuż napełniłam ale dorobię ze 2-3 jajka/bombki i pokażę jeszcze w tym tygodniu - już Cię zapraszam :)
UsuńKolekcja rośnie i rośnie - super :)
OdpowiedzUsuńbiala w fiolki jest najpiekniejsza
OdpowiedzUsuńwidze ze nie tylko Titania doktoryzuje sie w bombkach :)
to są ubraanka na bańki czy na jajka??? bardzo fajne, świetna robota :)
OdpowiedzUsuńŚwietne, widzę ze mania drucianych - bombkowych i jajkowych ozdóbek się rozrasta
OdpowiedzUsuńszkoda że ja nie potrafię robić na drutach. też bym sobie takie nadziergała :) muszę wziąć się za naukę drutowania :P
OdpowiedzUsuńweź się koniecznie, ostrzegam to bardzo wciągające zajęcie :))))
UsuńPozostaje mi tylko podziwiać i zazdrościć, bo na razie nie próbowałam sztuki drutowania tyloma drutami :) Są cudne :)
OdpowiedzUsuń