piątek, 14 czerwca 2013

małe zakupy...


pierwszy zakup podpatrzony  :)
w Empiku kupiłam gazetkę, którą wcześniej pokazała u siebie na blogu  Edyta  <-- klik
osobiście nie miałam jeszcze do czynienia z takim haftem....
ale spotkałam się z nim na kilku blogach i nie ukrywam, że bardzo mi się spodobał...

fajne i proste wzorki...
może jeszcze nie teraz, ale w przyszłości na pewno kilka z nich wykorzystam :)
może na makatkę do kuchni albo na "coś" do łazienki...




drugi zakup wypatrzony  :)
czyli małe xxxxx zdobycze w bardzo, bardzo fajnych małych cenach :)





na dziś tyle...
P-O-Z-D-R-A-W-I-A-M 
i życzę Wam miłego i słonecznego weekendu
 


czwartek, 13 czerwca 2013

wełniane sweterki :)


bombkowych, ciepłych sweterków ciąg dalszy...
na razie bez wypełnienia - cienkie, chude, płaskie...
ale już niedługo nabiorą pełnych i obfitych kształtów  :)


grzecznie czekają na wypełnienie razem z zeszłorocznymi kulami...


ale coś tegoroczne bombkowe sweterki wychodzą mi jakieś takie duże...
 robię na drutach 2,5  a w zeszłym roku robiłam na 3 później przeszłam już na 2,5...
i były chyba mniejsze a te wyglądają jak prawdziwe bomby...
może robię je zbyt luźno, a powinnam jakoś tak ciaśniej - sama nie wiem...


w sumie na wypełnienie czeka dziesięć sweterków - 
trzy styczniowe i siedem czerwcowych...
 i czy to się Wam podoba, czy też nie podoba :)
ja idę dalej dziergać zimowe sweterki...

--------------------------------------------------

ogromnie dziękuję Wam za wszystkie komentarze 
i za to, że mnie odwiedzacie mimo chłodnych i zimowych postów :)
do miłego zobaczenia...




czwartek, 6 czerwca 2013

♥ robić na drutach...


ale ♥ robić tylko te bombki...
bo nic innego na drutach nie potrafię wydziergać...
nie licząc wielkanocnych jajek też projektu A&C , bo je umiem...
ale królika z ich książki  już nie potrafię "stworzyć" :) 
i od razu, na początku wyjaśnię...  
to, że dziergam bombki wiosną (bo przecież mimo wszystko jest wiosna,
a na pewno zahaczę też o lato :) ) -
 wcale nie oznacza, że chcę nimi przywołać jesień czy nawet zimę,
nic z tych rzeczy :)
 jak wszyscy chcę dużo słońca i chcę ciepłego LATA !!!



między bombkami na pewno będą trafiały się jakieś przerywniki...
może nawet dokończę różę z serii Étude à la rose -
"Pullman orient Express" 
biedulka czeka na przypływ krzyżykowej weny :)



tak więc,
bombki dziergać będę dalej i myślę też od razu je nadziewać
i zapełnić nimi przygotowany specjalnie dla nich karton...
  po zapełnieniu go po same brzegi ów karton trafi na półkę
 i tam będzie cierpliwie czekał sobie na zimę :)


P-O-Z-D-R-A-W-I-A-M
i życzę wszystkim duuuużo słońca  :)



wtorek, 4 czerwca 2013

skandynawskie bombki...


druga dostawa wełny dotarła :)
więc powoli mogę zabierać się za dzierganie bombek...
przyznam, że zatęskniłam troszkę za nimi...

wczoraj wieczorem nawet jedną zaczęłam...
ale już po chwili musiałam ją odłożyć,  
bo nie miałam ani kawałeczka czerwonej wełny...

ale zapasy zostały już uzupełnione :)
i na jakiś czas wełny mi  wystarczy...

  
miłego dnia  :)


sobota, 1 czerwca 2013

szydełkowanie z youtube...


nie mam "swojej" nauczycielki szydełkowania (czyt. mamy, cioci, babci...)
ten kto taką posiada u swego boku, ten szczęściarz :)
moi nauczyciele to książki i internet...
ostatnio pobieram nauki z internetu, a dokładniej jak w tytule z youtube...


książki bardzo lubię, ale bardziej te z graficznymi schematami...
bo te opisowe jakoś jeszcze do mnie nie docierają...


na tą chwilkę króluje u mnie szydełko ♥
ale już za niedługo, zabiorę się za dzierganie skandynawskich biało-czerwonych bombek...
aby później przed świętami nie pędzić na złamanie karku :)
skorzystałam z promocji wełny DROPS-a  i czekam na drugą już przesyłkę...
tak więc będę miała  bomb(k)owe wakacje  :)

a Wam życzę -
miłego i słonecznego weekendu...